3. Akty wynagrodzenia

Jezus żąda od Siostry wynagrodzenia przez przyjmowanie Komunii świętej w czwartki i piątki każdego tygodnia. 25 marca 1931 roku w dzień Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, w czasie czytania Ewangelii, s. Hilaria usłyszała słowa, aby odmówiła tysiąc "Zdrowaś" za tych, którzy nie chcą iść do spowiedzi w celu ubłagania miłosierdzia dla nich. Wykazując obawę na tak długą ustną modlitwę, usłyszała od Maryi, aby zrobiła przyjemność Trójcy Świętej, która z przyjemnością słucha tych pozdrowień. I ma również odmawiać w czasie Mszy św. w jedności z zasługami Jezusa. 31 marca Jezus żąda ofiary Mszy św. za zmarłą matkę kapłana i odmówienia różańca, zaś 2 kwietnia w Wielki Czartek ofiary Mszy świętej i Komunii świętej. W Wielki Piątek Jezus przyjmuje jej prośby, ponieważ ofiaruje łzy miłości, dziękczynienia, zadośćuczynienia za swoje grzechy i innych. Za to będzie uczestniczyć w Jego boleści i radości.

W czasie odprawiania Drogi Krzyżowej Jezus żąda odmawiania Psalmu "Zmiłuj się" za kapłanów z rozkrzyżowanymi rękami w środy, piątki i soboty. Poleca, aby zwrot "serce czyste" powtarzała trzy razy, a na końcu powiedziała następującą modlitwę: "Duchu Najświętszy, to co twarde, zmiękcz w łagodne. Ogrzej wszystko, co jest chłodne. Sprostuj co krzywe, ulecz serca rany". Odmawianie tej modlitwy przez czas nieokreślony Jezus uzależnia od zgody spowiednika, aby również pozwolił w każdą niedzielę leżeć jej 15 minut krzyżem za kapłanów, odmawiając Psalm 50 i "Przyjdź, Najświętszy Duchu chwały".

S. Hilaria pisze dalej, że w czasie rozmyślania, leżąc krzyżem i modląc się za kapłanów usłyszała słowa Jezusa: "Bardzo miłe to dla Mnie, proszę o to w niedzielę. W piątki trudniej dla ciebie. W niedzielę prędzej wyspowiadaj się dla zadośćuczynienia. Będziesz leżeć krzyżem za kapłanów 10 minut, mówiąc na przemian Psalmy "Zmiłuj się" i "Przyjdź, Najświętszy Duchu chwały". Tak czyń do Wielkiej Nocy, jeżeli spowiednik pozwoli".

W czasie oczekiwania na spowiedź doznaje zimna, cała drży. "To zimno połącz z zimnem, które odczuwałem, gdy byłem w rzekę wrzucony, w mokrym ubraniu prowadzony... ofiaruj za tych, którzy Mi ozięble służą... i za oziębłych kapłanów". Jezus chce, aby wynagradzała Komunią św., zwłaszcza w niedzielę, poniedziałek, wtorek i środę. Zaś w czwartki wynagrodzenie za zniewagi wyrządzone wobec Najświętszego Sakramentu, w piątki za bluźnierstwa, jakich dopuszczają się ludzie, a szczególnie heretycy; w sobotę za brak miłości względem Matki Bożej. W czasie podróży Jezus poleca jej odmawiać tysiąc Zdrowaś Maryjo za kapłanów, a w powrotnej drodze za spowiednika. Podkreśla, że miła i droga jest modlitwa za drugich, a szczególnie za kapłanów. W czasie drugiej podróży 16 lipca 1931 roku Jezus pragnie, aby pierwszy tysiąc Zdrowaś Maryjo odmówiła za tych, co nie chcą się spowiadać; drugi - za niedowiarków i heretyków; trzeci - za spowiednika. Prośbę tysiąc Zdrowaś Maryjo Jezus ponawia 15 października 1931 roku za kapłanów. Jezus pragnie, aby jak najwięcej było ludzi bolejących nad zniewagami Jemu wyrządzonymi i w ten sposób Mu wynagradzali. Albowiem im więcej aktów upokorzenia człowiek doświadcza, tym większą wartość ma wynagrodzenie. Najgodniejszym aktem wynagrodzenia jest Komunia św. godnie przyjęta. Dlatego Jezus żąda, aby w zgromadzeniu siostry przyjmowały ją jako wynagrodzenie. Czyni to przełożona 25 lipca 1931 roku.

W dalszym ciągu Jezus prosi s. Hilarie, aby modliła się za kapłanów. Poleca jej następującą modlitwę: "Przez święte panieństwo i Niepokalane Poczęcie Twoje, najczystsza Panno Maryjo, oczyść serce, dusze, ciało kapłanów i moje" i chce, aby ona była odmawiana przed zaśnięciem i jako pierwsza po obudzeniu się rano. Zaś w uroczystość Matki Bożej Anielskiej, aby dostąpić odpustu Porcjunkuli ma przez siedem razy ofiarować odpust za dusze cierpiące w czyśćcu, w celu uproszenia potrzebnych łask dla spowiednika. 3 sierpnia 1931 roku Jezus prosi o ofiarę za pijaków.

Pod datą 12 sierpnia 1931 roku Siostra zapisuje modlitwę, którą ma odmawiać trzy razy dziennie: "W imię Trójcy Przenajświętszej w połączeniu z zasługami Pana Jezusa, ze wszystkimi ofiarami mszy św., przez wszystkie Rany Pana Jezusa, błagam:
Niech się nad nami zmiłuje Bóg i błogosławi nam. Niech rozświeci nad nami oblicze swe, a zlituje się nad nami, abyśmy poznali na ziemi drogę Twoją, między wszystkimi narodami Zbawienie Twoje.

Niechaj Cię chwalą narody, o Boże, niechaj Cię chwalą wszystkie ludy społem. Niech się radują i wykrzykują ludy, że sądzisz narody sprawiedliwie i że ludami na ziemi kierujesz.

Niechaj Cię chwalą narody o Boże, niechaj Cię chwalą wszystkie ludy społem, ziemia wydaje owoc swój.

Niech nam błogosławi Bóg, Bóg nasz, niech nam błogosławi, a niech się Go boją wszystkie krańce ziemi.

Bóg nasz jest Bogiem Zbawicielem. U Pana Boga nawet ze śmierci jest wyjście. Zaiste Bóg kruszy głowę nieprzyjaciół swoich i chełpiących się z występków swoich. Rozprosz narody, Boże, które kochają się w wojnach (powtórzyć 3 razy).

Nie pamiętaj nieprawości naszych! Rychło niechaj nas spotka zmiłowanie Twoje, bośmy się stali bardzo biednymi. (...)".

12 sierpnia 1931 roku s. Hilaria wypełnia pokutę leżąc krzyżem i odmawiając siedem pacierzy oraz Psalm "Zmiłuj się", zaś w nocy na Jasnej Górze odmawia tysiąc "Zdrowaś" na wynagrodzenie za zwątpienie. W czasie długich godzin odmawiania Siostra miała zwyczaj całować medalik przy różańcu. "Całuj z tą myślą, że wynagradzasz mi za tych, którzy mnie znieważają, bluźnią i za brak miłości ku mnie, szczególniej przez dusze wybrane, od których z Synem moim oczekujemy szczególniejszej miłości, szczególniejszego nabożeństwa ku Nam. O jak miło dla Serca mojego i Jezusa, gdy częste miłosne pocałunki odbieramy, szczególnie drogie nam są od dusz wybranych. Przypomnij sobie, ile to aktów zwycięstwa względów ludzkich odnosisz przy tym całowaniu". Podczas odsłonięcie obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej Siostra odmawia modlitwę za spowiednika "Pomnij" oraz "Niepokalane Serce Maryi, weź serce spowiednika, by Twoją miłością pałało ku Panu Bogu i zapalało wszystkie dusze, do których tylko będzie przemawiał".

Jezus za wątpliwość w słowa Maryi nakazuje s. Hilarii przystąpić do sakramentu pokuty: "Ojcze, za wszystkie zniewagi i bluźnierstwa miotane i za brak miłości dusz wybranych, żałuje, przepraszam Matkę Najświętszą siedem razy powtarzając na cześć Serca siedmiu mieczami przebitego i piętnaście razy powtarzając na część piętnastu tajemnic szczególnych w życiu Matki Mojej mówiąc: za przekroczenia przeciwko tym, tajemnicom przez wiernych i heretyków żałuję, przepraszam Matkę Najświętszą i proszę Cię, Ojcze, o należna pokutę". W dalszym ciągu Jezus żąda od Siostry całkowitego ogołocenia, aby jej ofiara była doskonała. Dlatego poleca jej odbyć spowiedź dla złożenia większej ofiary za siebie. W tym celu ma zdjąć krzyżyk z siebie i prosić spowiednika, aby z miłości ku Jezusowi wziął Jego Wizerunek i ucałował 33 razy na uczczenie 33 lat Jego życia na ziemi jako wynagrodzenie za różne niewdzięczności, jakich doznawał żyjąc na ziemi. Przy każdym ucałowaniu ma mówić: "Jezu obnażony, powiedzeniem moim "głupstwo" zraniony. Jezu mój, Jezu, przepraszam Cię, więcej mówić tak nie będę". W chwilach myśli bluźnierczych Jezus nakazuje odmawiać jej modlitwę: "Jezu mój, uwielbiam Cię, miłuję za tych wszystkich, którzy Ci bluźnią, którzy się wprost wysilają, aby zagłuszyć wiarę w sobie, która ich pobudza, aby wierzyli we Mnie".

Jezus żąda umartwienia w formie postu, aby na śniadanie piła pół kubka kawy i jadła kawałek suchego chleba, zaś jadła obiad normalny, potem codziennie ma odmawiać "Zdrowaś" tysiąc razy, wreszcie ma tylko co trzeci dzień przystępować do sakramentu pokuty. Najbardziej Siostra cierpi, gdy na oczach wszystkich sióstr musi ciągle zapisywać słowa Jezusa.

za: Ks. Stanisław Urbański, S. Hilaria Emilia Główczyńska (1887-1939), mistyczka wynagradzania, w: Mistyczki Niepodległej Polski 1918-2018. Przesłanie Jezusa, Warszawa 2018, s. 61-76.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz