3 V Po Komunii św. uczułam wyraźnie i błagająco, zarazem rozkazująco: O ile czas ci dziś pozwoli, na domyślne, że spowiednik ci pozwoli na to, leżąc krzyżem odmawiać będziesz: "O mój Jezu, przebaczenia, miłosierdzia dla Polski, przez zasługi Twoich świętych Ran", a w czasie Mszy św. uczułam: Miłą rzecz sprawiać mi będziesz, gdy w podobny sposób wzywać mnie będziesz, nie pomijając tego, jak zawsze lubisz mnie nazywać: moja Matuchno najświętsza, dodając: "Królowo Polski, jedyna otucha, daj, niech Polska mądrych wodzów ma i Kościoła słucha".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz